Zewnętrzna hydraulika po kolejnym sezonie - problemy (str.4)

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 517
Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: jarekstryszawa » 14 lis 2015, 09:43

W moim turze w zetorze 3340 siłowniki nie opadają wcale, raz nie odpalałem pół roku i ani milimetra nie poszły w dół.
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Irek
Posty: 30
Rejestracja: 01 lis 2015, 08:49

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: Irek » 14 lis 2015, 15:00

Piotrze będąc w sklepie zapytałem się który z ekspedientów zna się na hydraulice wszyscy wskazali mi na jednego
nie wiem dlaczego sądzisz że kumaty lub nie tyczyło się Twojej osoby,jeśli nieświadomie Cię uraziłem to bardzo
przepraszam.Żadem sprzedawca mnie nie naciągnął nawet gdyby był innego zdania niż ja też zamówił bym ten
zamek, ponieważ takie rozwiązanie stosuję w maszynie na której pracuję, czy zda to egzamin w moim yanmarze
nie wiem przekonam się za kilka dni.Mam założony nowy ładowacz rozdzielacz i siłowniki też są nowe doskonale wiem
że rozdzielacz ma trzymać ciśnienie ale nie trzyma w ciągu godziny opada 2cm bez obciążenia.Mogę reklamować rozdzielacz
i czekać nie wiadomo jak długo, mogę kupić nowy za parę stówek albo zastosować zamek kury jest znacznie tańszy.
Zostawiłem podniesiony ładowacz na drugi dzień opadł na ziemię wiadomo że w wężach nie może być ciśnienia
ale przecież było i gdzieś olej musiał uciec uznałem że przez rozdzielacz .Pisząc w poprzednim poście że w wężach
nie ma ciśnienia miałem na myśli że gdzieś ucieka olej.
Założyłem manometr na rozdzielaczu. ładowacz185 na podnośniku 155 nie zmieniałem ustawień.
Jeśli kogoś uraziłem swoim postem to bardzo przepraszam.
Pozdrawiam Irek.

Awatar użytkownika
piotrbpm
Posty: 1965
Rejestracja: 03 lut 2013, 12:02
Lokalizacja: Nałęczów

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: piotrbpm » 14 lis 2015, 16:35

Tu nie chodzi o jakieś urażanie, tylko pisanie bez sensu chaotycznie .Najlepszym rozwiązaniem będzie oddać rozdzielacz do naprawy a nie dodawać kolejny element w układ (mija się to z celem )
https://www.youtube.com/user/piotrbpm/videos
B7001D,YM2000,YM2210,YM2000B,B8200D,B1550D,YM2310D,YM2420D,D238F,
YM2210D,B1702D,L3200F,B1902D,FX335D,F215D,GL32D,L4150D,FX24D,B2150HD,TA527F,TA530F

Miecho
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2015, 20:33

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: Miecho » 16 gru 2015, 20:48

Kończę zabawę z elektryką, czas brać się za hydraulikę.
Kilka pytań dla wyjaśnienia"
1° gdzie jest czujnik ciśnienia oleju hydraulicznego w traktorze
2° czy jest swobodny przepływ oleju pomiędzy P i T w rozdzielaczu jeżeli nie mam tulei ciśnieniowej
3° wąż z tulei może być podłączony do węża T gdzieś za rozdzielaczem (rys) czy muszę znaleźć osobne dojście do skrzyni
4° sekcja, która jest u mnie wolna i ma gniazda na przodzie pod pług i na tyle pod kiper może być na trójniku czy powinien być wstawiony zawór odcinający jeden kierunek jak u k_Sit'a
5° czy ma znaczenie kierunek ustawienia siłownika w turze tzn tłoczysko jest na głównej ramie i "wypych" ramiona podnośnika lub jest na ramieniu i "odpycha się" od traktora

Jeszcze wstawiam zdjęcia i rysunki dla zobrazowania nie precyzyjnych pytań:
dokładnie taki mam rozdzielacz
rozdzielacz-hydrauliczny-trzysekcyjny.jpg
rozdzielacz-hydrauliczny-trzysekcyjny.jpg (232.21 KiB) Przejrzano 7022 razy
Obrazek pompa wspomagania/hydrauliczna (już jest sucha)
Obrazek Obrazek zasilanie rozdzielacza
Obrazek w tle widać niewyraźnie powrót z rozdzielacza
"Schemat" mojej instalacji
Schemat.jpg
Schemat.jpg (57.31 KiB) Przejrzano 7022 razy
Ostatnio zmieniony 17 gru 2015, 08:43 przez Miecho, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
emek650
Posty: 781
Rejestracja: 27 paź 2014, 10:56
Lokalizacja: Małopolska,Beskidy

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: emek650 » 16 gru 2015, 21:27

Moim skromnym zdaniem "N"-tuleja ciśnieniowa - zasilanie podnośnika TUZ
"T"-swobodny spływ do skrzyni
- wąż z tulei może być podłączony do węża T gdzieś za rozdzielaczem (rys) czy muszę znaleźć osobne dojście do skrzyni
N iT to nie to samo ,N to wyjście wysokociśnieniowe idzie w "rurę" przeciętą do mont. hydrauliki, T idzie np. w korek wlewu oleju do skrzyni.

Miecho
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2015, 20:33

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: Miecho » 17 gru 2015, 09:31

Rozbiorę dzisiaj jeszcze kawałek traktora, aby zobaczyć gdzie wchodzi rurka do której mam obecnie podłączone 'T'

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: k_sit » 17 gru 2015, 10:49

W zależności od typu suwaków jest taka opcja . Natomiast kanał N i T to nie to samo muszą być osobno . Jak wcześniej kol. Emek już napisał. Co sekcji wolnej to do czego ją chcesz wykorzystać jaki [siłownik ] .
Obecnie T zasila ci TUZ a powinno być z N za T w skrzynie .

Awatar użytkownika
emek650
Posty: 781
Rejestracja: 27 paź 2014, 10:56
Lokalizacja: Małopolska,Beskidy

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: emek650 » 17 gru 2015, 12:01

Wydaje mi się że mylisz powrót do skrzyni z zasilaniem oryginalnego siłownika podnośnika.
Oczywiście po drodze jest jeszcze oryginalny rozdzielacz sterujący podnośnikiem traktorka, rurę masz rozłączoną pomiędzy pompą a rozdzielaczem, dodatkowy rozdzielacz wpinasz w szereg, a swobodny spływ np. w korek skrzyni.
Załączniki
bez tytułu.JPG
bez tytułu.JPG (56.22 KiB) Przejrzano 6981 razy

Miecho
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2015, 20:33

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: Miecho » 17 gru 2015, 22:25

Nadal mam problem gdzie zrobić wejście dla T, skora tam gdzie jest obecnie powinno spływać z N
A może w ten dekiel z dwoma śrubami, dalej chodzi się ze spływem oleju z tylnego TUZ i łączy z rurą, która idzie do filtra oleju i dalej do pompy
rura olejowa_02_zm.JPG
rura olejowa_02_zm.JPG (36.24 KiB) Przejrzano 6879 razy
rura olejowa_zm.JPG
rura olejowa_zm.JPG (41.92 KiB) Przejrzano 6879 razy
Traktor jest mocno obudowany, ciężko dostać się do elementów pod siedzeniem, trzeba by zdemontować błotniki, nadkola - wszystko ze sobą poskręcane
jeszcze kilka rzutów na hydraulikę dodatkową:
Podłączenie "T" złączka oczkowa i leci w dól do przeciętej rurki, swoja droga mogli dołożyć jeszcze to 40cm węża i wejść w oryginalny gwint bez niepotrzebnego spawania, ale trzeba chcieć
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
korek wlewu oleju
Obrazek Obrazek
Co chciał bym zmienić:
Rozdzielacz - konieczne podłączenie N, wydłużenie węża od T - kolor zielony, zmiana mocowania całego rozdzielacza - kolor niebieski
Obrazek Obrazek Obrazek
Lewy siłownik TUR'a - przełożenia węża zasilającego spod traktora (zielony) na ramę (niebieski), odwrócenie siłownika aby króćce podłączeniowe były od strony wewnętrznej
Obrazek Obrazek Obrazek
Prawy siłownik - przełożenie siłownika analogicznie do strony lewej
Obrazek Obrazek
Tutaj też bym chciał zmniejszyć ryzyko zahaczania o przewody, ale muszę jeszcze sprawdzić zakres pracy i gięcia, gniazda od sekcji pługa zasłaniają światło
Obrazek

Najprościej by było odwrócić siłowniki, ale nie mogę tego zrobić ponieważ pasują tylko w jednej słusznej pozycji.
Najprawdopodobniej najpierw były wstawione sworznie, a potem dospawane do nich siłowniki - k_sit ma jabłuszka i po problemie

Miecho
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2015, 20:33

Re: Zewnętrzna hydraulika po 1 sezonie - problemy

Post autor: Miecho » 03 lut 2016, 22:18

Czy ktoś może wskazać swobodnego spływu oleju "N" do rozdzielacza.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wstępnie z k_sit postawiliśmy na wspawanie kolana w ten okrągły dekiel, ale może by się dało zrobić to bez dodatkowych dziur.
Obrazek Obrazek Obrazek

ODPOWIEDZ