sprzęgło Iseki ta235

gnomek
Posty: 22
Rejestracja: 03 paź 2016, 16:15

sprzęgło Iseki ta235

Post autor: gnomek » 23 lip 2017, 20:55

Tydzień temu padło sprzęgło. Wcześniej były objawy, kilka razy rewers do przodu załączył się z lekkim zgrzytem, ale nie na tyle często, żeby to włączyło się pomarańczowe światło. Rozebranie to nie problem. Wystarczy rozpić instalację elektryczną na wtyczkach, linki, szynę od hydrauliki i odkręcić śruby na obwodzie.
Rozkręcamy sprzęgło teoretycznie wszystko ok. Ale co to na tarczy sprzęgła nie ma wypustek wieloklina, totalnie zmielone. Dodatkowo na wałku sprzęgłowym drobne wgłębienia.
Obrazek
Chcieliśmy wyciągnąć wałek-do wykręcenia trzy śruby, ale strzeże go sworzeń-czy ktoś kiedyś rozbierał coś podobnego?
Obrazek
I jeszcze obrazek z katalogu części
Obrazek
Ostatnio zmieniony 24 lip 2017, 20:44 przez gnomek, łącznie zmieniany 1 raz.

TomekK
Posty: 30
Rejestracja: 09 kwie 2016, 13:29

Re: sprżęgło Iseki ta235

Post autor: TomekK » 23 lip 2017, 21:54

Zazwyczaj jak się stosuje kołek rozprężny, to daje się możliwość wybicia go od tyłu (otwór przelotowy - jeśli jest, musiałbyś ustawić widełki łożyska wyciskowego w górę i od tyłu wybijać). Nie mogąc wybić w ten sposób, zdarzało mi się z raz czy dwa szarpać z takim kołkiem używając obcęg i stukając lekko po nich młotkiem (w kierunku wyrywania kołka), ale to już był raczej akt desperacji.
Zwróć uwagę, że kołek jest ustawiony rozcięciem w bok - w tym przypadku ma to znaczenie (jeśli ustawisz nowy rozcięciem w górę lub w dół, to może dojść do wygniatania wałka, widełek lub samego sworznia na krawędziach rozcięcia i pojawi się luz).
Inna sprawa - dobrze widzę, że na wałku sprzęgłowym łożysko podporowe "wydeptało"kanał? (to wybłyszczone wygląda jakby miało mniejszą średnicę, a tylko to miejsce wygląda jak po współpracy z łożyskiem). Jeśli pod tym łożyskiem był luz, to głównie przez niego zniknął wielowypust.

gnomek
Posty: 22
Rejestracja: 03 paź 2016, 16:15

Re: sprżęgło Iseki ta235

Post autor: gnomek » 24 lip 2017, 09:27

Problem w tym, że widełki dają się uchylić do góry o kilka stopni i w tedy kołek ustawia się do poziomu (to jest punkt kulminacyjny tego dramatu), temu tez służy zaczep przy pedale sprzęgła. W innym przypadku trzeba rozkręcić pół traktoru,żeby porozpinać cięgna i dźwignie.
Rozcięcie które zauważyłeś to już był akt desperacji. Generalnie kołek przechodzi na wylot, mniej więcej do połowy jest nawiercony, nagwintowany i przez dziurki w układzie pionowym zabezpieczony był drutem.
Na początku myśleliśmy że można go wykręcić ale ciężko było dostać się kluczami i wtedy nastąpił akt desperacji, ale to również nie pomogło.
Kolejny problem to tarcza sprzęgła w sklepach traktorkowych nie do kupienia. Prawdopodobnie trzeba będzie dorobić środek. Czy ktoś z małopolski ma jakiegoś takiego speca na podorędziu.

Awatar użytkownika
emek650
Posty: 781
Rejestracja: 27 paź 2014, 10:56
Lokalizacja: Małopolska,Beskidy

Re: sprżęgło Iseki ta235

Post autor: emek650 » 24 lip 2017, 09:58

Czy ktoś z małopolski ma jakiegoś takiego speca na podorędziu.
https://www.money.pl/rejestr-firm/nip/5 ... wy/34-231/ 609 826 136
pytałes Traktor com w Rzeszowie?

Awatar użytkownika
piotrbpm
Posty: 1965
Rejestracja: 03 lut 2013, 12:02
Lokalizacja: Nałęczów

Re: sprżęgło Iseki ta235

Post autor: piotrbpm » 24 lip 2017, 14:31

Wybicie kołka sprężystego czasem tak mnie wku.....że mam ochotę pociąć wszystko .Kiedyś zmuszony byłem do stworzenia ala ściągacza który wciskał kołek bo pukanie nic nie dało z racji sprężynowania dźwigni.Kiedyś wybijałem kołek po 5mm ucinałem potem znów ucinałem aż tak 40mm bo nie było miejsca aby wyjąć go .Trzema psikać czym się da ,można też podgrzać bo może jest lekki nalot rdzy w środku .Tarcza sprzęgłowa i sam docisk jest do zregenerowania jest bardzo wiele firm które to robią .Z tego co rozumie chcecie wybić sworzeń wyjąć widełki i po rozkręceniu kilku śrubek wyjąć do przody wałek ,może to nie być możliwe i trzeba będzie zaglądać do skrzyni od góry ale trzymam kciuki za bez problemowe wyjęcie do przodu
https://www.youtube.com/user/piotrbpm/videos
B7001D,YM2000,YM2210,YM2000B,B8200D,B1550D,YM2310D,YM2420D,D238F,
YM2210D,B1702D,L3200F,B1902D,FX335D,F215D,GL32D,L4150D,FX24D,B2150HD,TA527F,TA530F

TomekK
Posty: 30
Rejestracja: 09 kwie 2016, 13:29

Re: sprżęgło Iseki ta235

Post autor: TomekK » 24 lip 2017, 20:36

Czekaj, mówisz, że kołek jest nawiercony wzdłuż i nagwintowany? W takim razie producent tak przewidział jego demontaż. Proponuję wkręcić szpilkę (ale twardą, 12.9 lub ostatecznie 10.9). Wokół kołka dać dystans o który oprze się nakrętka (ze dwie duże nakrętki), potem podkładkę i na nasmarowaną szpilkę (raczej smar, nie olej, a już na pewno nie wd40) nakręcać nakrętkę (min. klasa 8 albo wysoką budowlaną, mimo że miękka,to jeśli siedzi na 10 zwojach gwintu, całkiem dobrze się sprawdza w takim zastosowaniu).
Wkręcania śruby w kołek nie polecam (łatwo ukręcić lub uszkodzić gwint - zwłaszcza, że nacinałeś kołek, a wtedy dodatkowe kłopoty; jeśli uszkodzisz szpilkę, bez większego trudu ją wykręcisz i użyjesz kolejnej). Swoją drogą, mam nadzieję, że ten otwór gwintowany to chociaż M6 jest...

gnomek
Posty: 22
Rejestracja: 03 paź 2016, 16:15

Re: sprzęgło Iseki ta235

Post autor: gnomek » 24 lip 2017, 20:49

emek650 pisze:
Czy ktoś z małopolski ma jakiegoś takiego speca na podorędziu.
https://www.money.pl/rejestr-firm/nip/5 ... wy/34-231/ 609 826 136
pytałes Traktor com w Rzeszowie?[/quote

Tarcza kupiona. Rano nie mogłem się do nich dodzwonić. Dla porównania stara i nowa. Stara tarcza na 99,9% od nowości-okładziny prawie nie ruszone.
Obrazek

Za kołek jeszcze się nie zabieraliśmy, ale na podstawie schematu domyślam się, że powinien wyjść do przodu po odkręceniu dekiela.
Obrazek

gnomek
Posty: 22
Rejestracja: 03 paź 2016, 16:15

Re: sprzęgło Iseki ta235

Post autor: gnomek » 01 sie 2017, 20:46

Kończę temat bo dzisiaj traktor zagadał i chodzi całkiem nieźle.
Kołek wyszedł w zeszłym tygodniu według propozycji ze śrubką
Akt drugi wałek sprzęgłowy. Po podniesieniu widełek można odkręcić mały dekiel za którym jest schowane tylko łożysko. Żeby wyciągnąć wałek trzeba odkręcić większy dekiel, bo z tyłu jest blaszka zabezpieczająca.
Kupno nowego wałka nierealne. Pisałem do Tajlandii do C.R.R., ale mają tylko te same części co w Rzeszowie. Dorobienie - tylko jedna próba w Krakowie - cena kosmiczna.
TomekK pisze: Inna sprawa - dobrze widzę, że na wałku sprzęgłowym łożysko podporowe "wydeptało"kanał? (to wybłyszczone wygląda jakby miało mniejszą średnicę, a tylko to miejsce wygląda jak po współpracy z łożyskiem). Jeśli pod tym łożyskiem był luz, to głównie przez niego zniknął wielowypust.
Rozwiązaliśmy tylko ten problem. Pierwotnie chcieliśmy stoczyć delikatnie wałek i tulejka, ale się nie dało - więc ostatnia szansa punktak i do dzieła. Pomogło, wchodził bardzo ciasno. Skręcanie - ustawienie tarczy sprzęgła przy użyciu wałka sprzęgłowego.
Przy okazji wymiana łożyska podporowego, filtrów (paliwowy i hydraulika) i nowy olej przekładniowy.

ODPOWIEDZ