No temat stoi. Tak jak u Ciebie. Za kasą teraz latam, bo okres przyzwoity. Niestety inne sprawy na bok trzeba odstawić. Zarys ładowacza jest. Ramiona, mocowanie do ciągnika, ramka. Teraz trzeba przedłużyć siłowniki, bo skok ok, tylko za krótkie. Materiał mam, może jutro coś nabzykam, ale wątpię, bo wieczorem kumpel z "grillem" czeka.marekspectra pisze:Toku , jak zwykle konkretnie, węzłowato i na temat dobre !
Przy okazji , jak tam z tematami ładowacza i przyczepki