Mikrociągniki vari

przybyl
Posty: 44
Rejestracja: 28 maja 2015, 16:02

Mikrociągniki vari

Post autor: przybyl » 02 lip 2019, 17:43

Po dłuższej przerwie wracam na forum.

Niestety do tej pory nie dorobiłem się traktorka i wygląda na to że już się nie dorobie, gdyż z różnych przyczyn zmniejszymy mi się areał utrzymywany jako łąki, które muszę kosić, kiedyś było jakeś 2,5 ha teraz zostanie około 0,7 ha. I mimo iż bardzo mi szkoda, cała traktorowa zabawa zaczyna robić się trochę bez sensu :/ W związku z powyższym chciałbym poprosić szanownych użytkowników forum o podzielenie się opiniami na temat moich koncepcji zagapienia traktkorkowego marzenia innymi nieco mniej traktorkowymi rozwiązaniami.

Przez ostatnich parę lat łąki były koszone przez firmę koszącą pobocza, w tym roku już ma chętnych. Jakoś ciężko jest ostatnio znaleźć kogoś kto chciałby skosić łąkę, zwłaszcza że mam tam w paru miejsca różne przeszkody o których trzeba pamiętać żeby nie uszkodzić sprzętu, Pan który kosił to co roku był już świadom układu działek wiec dla niego to nie było proste.

Dlatego myślę w tej o dwu kołowej kosiarce bębnowej lub też listwowej co by mi ta łąka kompletnie nie zdziczała. Dodatkowy chodzi mi po głowie glebogryzarka z silnikiem, gdyż żona marzy o ogródku warzywnym.
Bardzo fajnym rozwiązaniem wydają się maszyny VARI – jednym silnikiem można obskoczyć oba tematy: https://sklep.hand.pl/category/vari. To też w sumie w pewnym sensie traktorki ;) Do tego jest na rynku maszyn używanych dużo części i akcesoriów.

Powoli przymierzam się do zakupu nowej kosy, przydałyby się też akumulatorowe norzyce do żywopłotu i piła do gałęzi, latanie ze 120 m kablem jest strasznie niewygodnie. Dlatego pomyślałem żeby puść w nowoczesność i sprawić sobie narzędzia w systemie akumulatorowym. Tym bardziej że w nie dalekiej przyszłości trzeba będzie wymienić jeszcze kilka narzędzi jak choćby małą kosiarkę.

Obecnie na rynku jest kilka systemów bazujących na jednym wspólnym rodzaju akumulatora np.:
1) Makita ma MULTISYSTEM (2 x 18 V) i tutaj jest ciekawe urządzenie DUX60ZM4 – system fajny bo korzysta z akumulator 18 V które można użyć też w narzędziach takich jak wkrętarka czy szlifierka. Niestety dość drogie narzędzia i dość drogie akumulatory.
2) Ryobi ma system Expand-It tutaj nie wiem czy jest dostępny w Polsce dla narzędzi akumulatorowych, ale na angielskojęzycznych stronach jest, wiec prędzej czy później u nas też będzie. Nie wiem czemu i nas mają 36 V a na angielskojęzycznych 40 V
3) Oraz tako Czesko Chiński wynalazek. Hecht system ACCU-PROGRAM-5040 40V https://hechtpolska.pl/pl/c/ACCU-PROGRAM-5040/503 - cenowo bardzo korzystnie, ale podobno jakość słaba. Chociaż złe opinie o tej marce dotyczą głownie silników spalinowych, których w tym przypadku akurat nie ma.

W tym miejscu naszła mnie pewna myśl.
Czy nie byłoby możliwe dorobienie samego silnika elektrycznego (36-40v) zasilanego przez akumulatory któregoś z tych systemów ?

Mam kosiarkę samojezdną MTD z 15KM silnikiem benzynowym, kosiarka jest w ogólnym dobrym stanie, ale ma duży problem z silnikiem, i non stop są jakieś awarie, gdyby udało się zastąpić silnik odpowiednią jednostka eklektyczną to kosiarka zyskała by nowe życie.

Podobnie gdyby dało się dorobić silnik do narzędzi systemu VARI.
Tylko pytanie jak trudna i droga byłaby taka konwersja ? Może ktoś ma jakieś doświadczenia ?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc i uwagi

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: wojtis1990 » 02 lip 2019, 21:47

Ojciec ma Terrę Varii, ( kiedyś miał RJS ). Do małego ogródeczka tak, jak dla mnie na coś większego to latanie za wyrwirączką nie ma sensu. Ma dwa albo i trzy silniki, jeden czterosuw, a reszta stare dwusuwy. Pielnik, brony, radło, glebogryzarka, przyczepka. Chcesz to podam numer na PW to sobie zadzwonisz i porozmawiasz. Ojciec wychwala jednoosiowca, mi się to to w ogóle nie podoba, a już szczególnie jak nie ma siły z przyczepką siana jechać i trzeba złazić i to to pchać pod górkę. Jak masz naprawdę małą działkę to może i ci wystarczy ale w tej cenie to wolę już TZ4k14. Jeżeli chodzi o narzędzia akumulatorowe to używam tylko tych z serii narzędziowych warsztatowych. Reszta to poszedłem w chińską kosę Demon z przystawkami i działa u mnie już 3 ci sezon. Co do marki Hecht posiadam jednoręczną gałęziówkę którą użytkuję od 2 lat i poza regulacją wszystko działa i jest oszczędna.

przybyl
Posty: 44
Rejestracja: 28 maja 2015, 16:02

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: przybyl » 04 lip 2019, 19:51

Z wielką chęcią zadam parę pytań praktykowi. Na chwilę obecną ogródek warzywny jest miniaturowy, ale małżonka mnie „dusi”  żebym był nieco większy, mniej więcej z 500 m2, i do tego ma być mała szklareneka wiec to chyba byłoby tak w sam raz pod wyrwirączkę i sporo za mało ( i ciasno ) nawet pod niewielkiego japończyka lub TZ4k14..

U mnie akurat jest płasko jak stuł, przyczepkę mogę ciągać sobie po działce samochodem, mam sporego vana wiec to nie problem. Problemem jest wysoka trawa na łące, kosiarka pielęgnacyjną tego nie chwyci, kosą to mordęga. Tutaj rzeczywiście byłby dobry traktorek i bijakowa, ale jak na koszenie 7 000 m2 dwa razy w roku to spora inwestycja. Pytanie czy ktoś z szanownych forumowiczy, miała okazie pracować taką jednoosiową kosiarką bębnową, listwową lub też mulczującą ? Czy takie rozwiązanie oparte o kilku konnym silniku będzie wystarczające ?

Z drugiej strony chciałbym pozbyć się już tych wszystkich silników benzynowych, konieczności serwisowanie i hałasu ( w moim przypadku to istotne ), pomimo że akurat bardzo lubię kosę Kawasaki którą mam już bardzo długo, oraz kosiarkę z silnikiem briggs&stratton która też dzielnie pracuje od wieków. Dlatego też tak chodzę wokół tych systemów akumulatorowych, gdyby Ryobi miało wzorem Makity system 2x18 do wszystkich narzędzi, to bym się nawet nie zastanawiał na innym, gdyż mam już kilka narzędzi warstwowych na 18V Ryobi i bardzo je sobie chwalę.

Podobnie zastanawiam się czy tworzenie takiego potworka Frankensteina, jakim byłoby podmianka silnika w VARI, czy kosiarce samojezdnej MTD jest w ogóle realne? Nawet gdybym musiał zmieniać akumulator co 15 minut i tak byłoby to w moich warunkach wybawienie.

Awatar użytkownika
RobFra
Posty: 528
Rejestracja: 31 maja 2014, 21:26
Lokalizacja: Białystok

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: RobFra » 04 lip 2019, 20:12

Bierz wyrwirączkę np. Terra VAri full komplet z przyczepką, glebogryzarką, kosiarką listowową i nożową pługie obracanym, kultywatorem, bronami itp. Były jeszcze i pompy wody, glebki do truskawek itp. Do ogródka jak znaloazł i łąkę skosi. Cena ok. 5 tys zł.
Jak z lenistwa dokupiłbym traktorek kosiarkę co by kosić na siedząco.
Była Suzue M1600. Jest Mitsubishi D1450.
Robert

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: Rav » 04 lip 2019, 21:36

ja od dziesięciu lat używam kosiarki Vari - Adela nie jest to traktorkowa ale bębnowa z napędem - kosi trawę od 1 cm do 1m z wyczuciem oczywiście co prawda jest w niej 3 silnik ale przez 8 lat kosiła powierzchnię kilku hektarów. Co do tworzenia elektryki - nie porywał bym się z motyką na słońce - nie dasz takiego silnika i tyle akumulatorów żeby to chodziło...

przybyl
Posty: 44
Rejestracja: 28 maja 2015, 16:02

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: przybyl » 05 lip 2019, 17:42

Właśnie dlatego podoba mi się ten system. Chociaż zastanawiam się czy wszystkie generację sprzętu są kompatybilne ze sobą, tz. czy kupując np. kosiarkę bębnową czy listwową z lat 70 mogę założyć ja do skrzyni z tego stulecia, albo czy nowy silnik będzie dobrze współpracował ze starą skrzynią. Jeżeli systemy mocowań się nie zmieniły to można dość łatwo wyszukać i dokupić wszystkie potrzebne elementy i nie wykosztować się przy tym za bardzo. A jak silnik wyzionie ducha po prostu kupić sam nowy silnik. Swoją drogą ciekawi mnie jak wygląda trwałość elementów mechanicznych tych urządzeń, bez uwzględnienia silników, niektóre mają prawie pół wieku a na portalach w opisach są „sprawne”.

Traktorek kosiarkę mam, MTD 15 KM, koszę nim trochę wokół domu, ale jest za duży żeby wjechać we wszystkie zakamarki, oraz koszę taki większy kawałek trawnika, jakieś 800 m2 wydzielony z łąki, na którym dzieciaki mogą się bawić .
Na taka opinii liczyłem  Jak szybko idzie koszenie kiedy trawa jest wysoka? Ile czasu potrzeba na ten przysłowiowy hektar? Czy w przypadku Adela również mamy taki sam system mocowania silnika jak w innych narzędziach czy też jest ona „ na stałe” ? Jak wygadała wymiana silnika ?

Co do konwersji na eklektyczny to nie daje mi to spokoju. Osobiście nie potrafiłbym tego złożyć to pewne. Może można rzucić temat na elektrodę. Jednak jak poszukać trochę po necie to silniki o mocy 3-4 KW są dostępne dla tego woltażu, bardziej do quadów co prawda ale jednak. Do tego mam wrażenie że żeby uzyskać te 10 czy 12 Nm które mają silniki spalinowe w urządzeniach VARI, silnik elektryczny mógłby mieć nawet nieco mniej mocy. Patrząc po kosiarkach tych samych producentów to odpowiednikiem silnika 4,5 KM jest jakieś 1800W.

http://www.into.pl/silniki/silnik-4_8kw-72v/
https://pl.aliexpress.com/item/32918098 ... =231015144

Większość systemowych akumulatorów ( 36 – 40V) to jakieś 4 Ah niektóre maja nawet 12 Ah.
Czy to jest aż tak duża filozofia i na ile starczyłoby te kilka kilkanaście Ah, na chwilę obecną nie potrafię sobie odpowiedzieć. Hecht podaje że kosiarka o szerokości koszenia 51 cm, pracuje na 2x4Ah przez 60 minut.

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: wojtis1990 » 06 lip 2019, 09:24

Nowy silnik Vari pasuje pod stare skrzynie. Było Kilka rodzajów skrzyń, ale to wszystko pasuje do siebie. Kosiarka bębnowa będzie lepsza, listwowa bardzo się zapycha.

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: Rav » 06 lip 2019, 09:48


Ta moja to samodzielna kosiarka bez odłączania motoru. Ja mam starszy model tylko zmieniłem noże na dłuższe dzięki czemu kosi równiutko wiem że są też 2 bębnowe i takie do których możesz zamontować siedzisko na kołach, jednak jest to tylko kosiarka.

Awatar użytkownika
RobFra
Posty: 528
Rejestracja: 31 maja 2014, 21:26
Lokalizacja: Białystok

Re: Mikrociągniki vari

Post autor: RobFra » 07 lip 2019, 22:09

przybyl pisze: 05 lip 2019, 17:42 Na taka opinii liczyłem  Jak szybko idzie koszenie kiedy trawa jest wysoka? Ile czasu potrzeba na ten przysłowiowy hektar?
No licz tak jak przy orce z 1 koniem i pługiem 1 skibowym - 1ha=10 000m2, 1m2 przechodzisz na 2 razy? Zależy od szerokości kosiarki i pokrycia. Czyli przy 1ha masz ok 20km do przejścia, a kosisz z szybkoscią ok. 2km/h więc ok. 10 godzin koszenia 1ha.
Pasuje?
Ja z zawieszan na TUZ bijakową 95cm mam podobną szybkośc koszenia.

Kup traktorek kosiarka o szerokości koszenia ok. 1m i ganiaj nim trawa podrośnie czyli nie 2 razy na rok tylko z 5 razy na rok, ale bedziesz kosił dużo szybciej.
Jak Ci się nie spodoba ten traktorek kosiarka to go odsprzedaż po cenie zakupu lub z małą strata (a przystawki do Vari niekoniecznie).

Zawsze możesz przetestować swoje rozwiązanie i nam je opisać ;-)

Edycja
A Ty chcesz tę trawę dać dla zwierzat czy tylko skosić?
Jak tylko skosić to zostań przy kosie spalinowej. Też tak mam. I obkaszałem 1,5ha. Mam chińczyka i tylko co sezon wymieniam gaźnik ok 30zł/szt.
Była Suzue M1600. Jest Mitsubishi D1450.
Robert

ODPOWIEDZ